UnknownEnergyhttps://artyfartyfashionparty.blogspot.com/2013/05/energy.htmlWednesday, May 15, 2013 I've been full of beans recently so I've decided to take photos full of orange colour. Today I'm wrapped up in fantastica...5
I've been full of beans recently so I've decided to take photos full of orange colour. Today I'm wrapped up in fantastically-blotted trousers (one of my favourites) and the white, airy blouse. I emphasized the upper part of it by the massive, expressively-patterned necklace. Plus the turquoise panama hat and the silver bag full of squared studs which I designed and made on my own. The whole outfit is rather casual. Accessories made it more interesting. What do you think about it?
I also want to show you my new findings, and namely, the Ziaja shower gel and body lotion (the orange one). I'm delighted with the lovely fragrance of these cosmetics, as well as by the fact my skin feels absolutely wonderfully when creamed. It's pleasantly humidified long after the bath. I used to apply the “goat's milk” line's products but the orange ones are unbeatable.
Ostatnio rozpiera mnie energia, dlatego zdecydowałam się na zdjęcia zatopione w pomarańczowym kolorze. Dziś mam na sobie jedne z moich ulubionych spodni w fantazyjne kleksy, połączone z białą zwiewną bluzką. Prostą górę podkreśliłam masywnym naszyjnikiem w wyraziste wzory. Całość dopełnia kapelusz w stylu panama w kolorze turkusowym oraz srebrna torebka, nabijaną kwadratowymi ćwiekami, mojego projektu oraz produkcji. Całość utrzymana jest w codziennym stylu, a ciekawy charakter stroju uzyskany został poprzez dodatki. A Wy co myślicie o tym zestawie?
Chciałam się z Wami również podzielić moim ostatnim odkryciem, płynem pod prysznic oraz kremem do ciała Zija pomarańczowym. Jestem zachwycona zapachem tych kosmetyków, jak również tym jak rewelacyjnie czuje się po nich moja skóra, jest przyjemnie nawilżona, jeszcze przez długi czas po kąpieli. Wcześniej używałam linii kozie mleko, ale seria pomarańczowa jest bezkonkurencyjna.