I like big cities' energy, the dynamic of people who are rushing straight ahead, moving forward to their destination, far ahead of them. I admire the consistency of their deeds, their determination to achieve an aim. I adore the smell of the city when it wakes up. I enjoy the unique moments to save the passer-bys’ faces in the notebook of memories, tohether with underestimated pictures drawn on old town houses and the wind which marches on.
Lubię energię wielkich miast, dynamikę ludzi pędzących szybko przed siebie, wpatrzonych w swój wymarzony cel, daleko na horyzoncie. Podziwiam ich konsekwencję w działaniu, determinację w dążeniu do celu. Uwielbiam zapach miasta gdy się budzi. Delektuję się wtedy ulotnymi momentami, by zapisywać w notesie wspomnień twarze przechodniów, niedocenione obrazy malowane przez czas na starych kamienicach i wiatr, który umyka.
Czuję się wtedy wolna, w białych trampkach i podartych jeansych, mam wrażenie jak bym ciągle był zbuntowaną nastolatka, tylko bogatszą o doświadczenia mienionych lat....
Bag: Top Shop
Jacket: Mango
Jeans: Wrangler
Sneakers: Converse